KOBIETA – PROMIEŃ MIŁOŚCI BOGA

 

Wydaje się, że św. Paweł, choć szczycił się swym faryzejskim wykształceniem, nie znał midraszu o stworzeniu kobiety: „Bóg stworzył kobietę z boku mężczyzny. Nie stworzył jej z nogi, aby nie była deptana. Nie stworzył jej z głowy, aby się nie wynosiła. Stworzył ją z boku, by była równa mężczyźnie. Z miejsca nieco pod ramieniem, by była chroniona. Ze strony serca – by była kochana”.